Czy nagradzać dziecko za dobre oceny?

31 marzec 2022

Dobre oceny dziecka sprawiają radość każdemu rodzicowi. Niejeden z nich w zamian obdarowuje swoją córkę czy syna większymi lub mniejszymi prezentami. Czy jednak - z psychologicznego punktu widzenia - warto to robić? Czy może wysokie wyniki w nauce powinny być wystarczającą nagrodą dla naszych podopiecznych? 

Już na wstępie warto zaznaczyć, że w przypadku wychowywania dziecka - i ze względu na to, aby jego rozwój emocjonalny przebiegał prawidłowo - zaleca się znaleźć pewnego rodzaj złoty środek.

Wzmacnianie dobrej samooceny i zachęta do dalszej pracy

Za wynagradzaniem dziecka za dobre oceny przemawia wiele faktów. Pozytywny przekaz z naszej strony umacnia jego dobrą samoocenę, o którą dobrze jest dbać już od jego najmłodszych lat. Pokazujmy zadowolenie z sukcesów edukacyjnych naszych synów czy córek także po to, aby motywować ich do dalszej pracy. W ten sposób najlepiej bowiem wykształcimy w nich poczucie obowiązku, wytrwałość w dążeniu do celów oraz systematyczność. Bez wątpienia pochwała sprawdza się lepiej niż narzucanie surowej dyscypliny.

Niekoniecznie jednak wynagrodzenie wysiłku dziecka powinno polega na wręczaniu mu prezentów materialnych. Owszem, od czasu do czasu możemy zdecydować się na mały podarunek z tej okazji. Będzie to dobry bodziec. Nie powinniśmy jednak czynić z takiej praktyki reguły. Dlaczego? Ponieważ wówczas dziecko może przyzwyczaić się do tego, że uczy dla korzyści, nie zaś po to, aby się rozwijać.

Jeśli prezenty, to jakie?

Pedagodzy zalecają nagradzać dzieci nie zabawkami czy grami komputerowymi, tylko tzw. prezentami społecznymi. Przykładem może być wspólny spacer czy wyjazd za miasto. Znakomitym pomysłem jest zaproponowanie rozrywki, która łączy przyjemne z pożytecznym - czyli poza tym, że sprawia radość, ma walory edukacyjne. Może to być chociażby wyjście do muzeum, teatru czy filharmonii. W Krakowie dziecko warto zabrać np. do Ogrodu Doświadczeń im. Stanisława Lema, którego oferta jest skierowana do najmłodszych - w miejscu tym prezentowane są w atrakcyjnej formie zjawiska z zakresu nauk ścisłych.

Pamiętajmy o tym, aby wspierać dzieci nie tylko wtedy, kiedy przynoszą do domu dobre oceny, ale również wówczas, gdy czasami powinie im się noga - zwłaszcza w sytuacji, gdy jest to jednorazowa sytuacja. Musimy im dać wyraźnie znać, że nasze zadowolenie z nich nie jest całkowicie uzależnione od wyników. O takiej praktyce regularnie przypominamy w naszej szkole podstawowej w Krakowie. Patrzymy na rozwój uczniów nie tylko przez pryzmat ich wyników w nauce, ale również dobrego samopoczucia czy komfortu psychicznego.